Testamenty (ciąg dalszy)

dr Bartosz Pawelczyk, Krzysztof Kozik | 20.05.2014

Biuletyn Informacyjny Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu | nr 5 (232)

Testamenty

W po­przed­niej „Pi­guł­ce praw­ne­j” mó­wi­li­śmy o sy­tu­acjach, w któ­rych le­karz mo­że zo­stać po­pro­szo­ny przez pa­cjen­ta, w przy­pad­ku oba­wy ry­ch­łej je­go śmier­ci, o by­cie świad­kiem przy spo­rzą­dza­niu te­sta­men­tu. Przed­sta­wi­li­śmy ta­kże ogól­ne za­sa­dy dzie­dzi­cze­nia oraz ro­dza­je te­sta­men­tów. W tym ar­ty­ku­le sku­pi­my się na tzw. te­sta­men­tach zwy­kłych, naj­czę­ściej spo­ty­ka­nych w prak­ty­ce.

Pro­ble­ma­ty­ka spad­ko­bra­nia jest bar­dzo istot­na dla każ­de­go czło­wie­ka – za­rów­no dla pa­cjen­tów, jak i dla le­ka­rzy. Wy­da­je się, że świa­do­mość spo­łecz­na kon­se­kwen­cji praw­nych, ja­kie wią­żą się ze śmier­cią – za­rów­no w sfe­rze ro­dzin­nej, jak i bi­zne­so­wej – jest wciąż nie­ade­kwat­na do wa­gi tych za­gad­nień. W od­czu­ciu wie­lu osób myśl o spo­rzą­dze­niu te­sta­men­tu bu­dzi lęk, ko­ja­rzy się bo­wiem ze śmier­cią, o któ­rej wo­li­my nie my­śleć, bo prze­cież je­ste­śmy zdro­wi. Tym­cza­sem przed­się­bior­cy co­raz czę­ściej spo­rzą­dza­ją te­sta­men­ty już za mło­du, gdy są w peł­ni for­my i zdro­wia, a dzia­łal­ność bi­zne­so­wa pręż­nie się roz­wi­ja. Dla­cze­go? Ro­bią to, gdyż – ma­jąc świa­do­mość kon­se­kwen­cji praw­nych wią­żących się ze śmier­cią – wo­lą „u­po­rząd­ko­wać spra­wy” na wszel­ki wy­pa­dek, aby za­pew­nić bez­piecz­ne i prze­my­śla­ne na­by­cie ma­jąt­ku spad­ko­we­go przez swych na­stęp­ców, bo­wiem tzw. dzie­dzi­cze­nie usta­wo­we (tj. gdy nie po­zo­sta­wio­no te­sta­men­tu) mo­że istot­nie utrud­nić dal­sze pro­wa­dze­nia fir­my przez spad­ko­bier­ców. Na przy­kład, gdy zmar­ły po­zo­sta­wia żo­nę i ma­ło­let­nie dziec­ko, wów­czas obo­je ci spad­ko­bier­cy dzie­dzi­czą po po­ło­wie. Z uwa­gi na wiek dziec­ka pod­ję­cie przez mat­kę (w imie­niu dziec­ka) po­waż­niej­szych de­cy­zji do­ty­czą­cych odzie­dzi­czo­ne­go przez dziec­ko ma­jąt­ku wy­ma­gać bę­dzie każ­do­ra­zo­wo uprzed­niej zgo­dy są­du opie­kuń­cze­go. Nie­trud­no so­bie wy­obra­zić, jak po­waż­ne ro­dzi to kon­se­kwen­cje, je­że­li na odzie­dzi­czo­ny ma­ją­tek skła­da się przed­się­bior­stwo pro­wa­dzo­ne przez zmar­łe­go. Dla­te­go też w ta­kiej sy­tu­acji do­brym roz­wią­za­niem jest spo­rzą­dze­nie za­wcza­su te­sta­men­tu, na mo­cy któ­re­go ca­łość ma­jąt­ku otrzy­ma oso­ba peł­no­let­nia. Po­zwo­li to unik­nąć wie­lu po­waż­nych pro­ble­mów prak­tycz­nych zwią­za­nych z dal­szym pro­wa­dze­niem fir­my zmar­łe­go przez je­go spad­ko­bier­ców. Zde­cy­do­wa­li­śmy się pod­jąć tę te­ma­ty­kę na ła­mach „Biu­le­ty­nu WIL”, po­nie­waż w peł­ni do­ty­czy ona rów­nież dzia­łal­no­ści lecz­ni­czej i to nie­za­leż­nie od te­go, czy jest ona pro­wa­dzo­na jed­no­oso­bo­wo ja­ko prak­ty­ka za­wo­do­wa, czy też w for­mie więk­sze­go podmio­tu lecz­ni­cze­go.

Te­sta­men­ty dzie­lą się na zwy­kłe oraz szcze­gól­ne. Te­sta­ment zwy­kły mo­że być wła­sno­ręcz­ny, no­ta­rial­ny i alo­gra­ficz­ny. War­to pod­kre­ślić, że choć po­wyż­sze ro­dza­je te­sta­men­tów róż­nią się pod wzglę­dem for­my ich spo­rzą­dze­nia, to z praw­ne­go punk­tu wi­dze­nia ma­ją rów­ną moc. Te­sta­ment no­ta­rial­ny nie jest za­tem „waż­niej­szy” od wła­sno­ręcz­ne­go, choć mo­że się oka­zać w prak­ty­ce bez­piecz­niej­szy, o czym bę­dzie mo­wa da­lej.

Te­sta­ment wła­sno­ręcz­ny, zwa­ny też ho­lo­gra­ficz­nym, sta­no­wi naj­prost­szą for­mę roz­po­rzą­dze­nia ma­jąt­kiem na wy­pa­dek śmier­ci. Do je­go sku­tecz­ne­go spo­rzą­dze­nia wy­star­czy, aby spad­ko­daw­ca: 1) na­pi­sał go w ca­ło­ści pi­smem ręcz­nym, 2) pod­pi­sał oraz 3) opa­trzył da­tą. Ab­so­lut­nie ko­niecz­ne jest speł­nie­nie dwóch pierw­szych wa­run­ków – bez któ­re­go­kol­wiek z nich te­sta­ment bę­dzie nie­waż­ny. Nie­do­pusz­czal­ne jest za­tem, aby te­sta­ment zo­stał na przy­kład na­pi­sa­ny na kom­pu­te­rze lub przez in­ną oso­bę, a je­dy­nie pod­pi­sa­ny przez spad­ko­daw­cę. Z ko­lei sam pod­pis po­wi­nien znaj­do­wać się na koń­cu te­sta­mentu, tj. po­ni­żej tek­stu, aby nie by­ło wąt­pli­wo­ści, że żad­na część tek­stu nie zo­stała do­pi­sa­na w póź­niej­szym cza­sie. Z ko­lei brak da­ty nie po­cią­ga za so­bą au­to­ma­tycz­nie nie­waż­no­ści te­sta­mentu wła­sno­ręcz­ne­go, pod wa­run­kiem jed­nak, że nie wy­wo­łu­je wąt­pli­wo­ści co do zdol­no­ści spad­ko­daw­cy do spo­rzą­dze­nia te­sta­mentu, co do tre­ści te­sta­mentu lub co do wza­jem­ne­go sto­sun­ku kil­ku te­sta­mentów. Za­tem opa­trze­nie te­sta­mentu da­tą nie jest wpraw­dzie bez­względ­nie ko­niecz­ne, jed­nakże jej brak mo­że ro­dzić do­dat­ko­we kom­pli­ka­cje; za­le­ca się za­tem za­miesz­cza­nie da­ty na te­sta­men­cie.

Dru­gi po­pu­lar­ny spo­sób roz­rzą­dze­nia ma­jąt­kiem na wy­pa­dek śmier­ci sta­no­wi te­sta­ment spo­rzą­dzo­ny w for­mie ak­tu no­ta­rial­ne­go. Jak wska­za­no po­wy­żej, je­go moc praw­na jest iden­tycz­na jak te­sta­mentu wła­sno­ręcz­ne­go. Po co za­tem uda­wać się do no­ta­riu­sza, sko­ro ten sam efekt moż­na osią­gnąć w do­mu, spi­su­jąc te­sta­ment wła­sno­ręcz­nie? Po­wo­dów, dla któ­rych war­to to uczy­nić, moż­na wska­zać kil­ka. Po pierw­sze, ma­my gwa­ran­cję, że te­sta­ment no­ta­rial­ny „nie zgi­nie”, nie zo­sta­nie przez in­nych człon­ków ro­dzi­ny znisz­czo­ny lub ce­lo­wo ukry­ty, po­nie­waż do­ku­ment ta­kie­go te­sta­mentu jest prze­cho­wy­wa­ny u no­ta­riu­sza. Po dru­gie, te­sta­ment no­ta­rial­ny o wie­le trud­niej jest „o­ba­li­ć” (tj. do­pro­wa­dzić do są­do­we­go stwier­dze­nia je­go nie­waż­no­ści), na przy­kład wy­ka­zu­jąc, iż spad­ko­daw­ca był nie­świa­do­my lub dzia­łał pod przy­mu­sem. Je­że­li bo­wiem no­ta­riusz miał­by ja­ką­kol­wiek wąt­pli­wość co do sta­nu świa­do­mo­ści lub swo­bo­dy po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji przez te­sta­to­ra, ma obo­wią­zek od­mó­wie­nia spo­rzą­dze­nia te­sta­mentu. Pły­nie stąd do­mnie­ma­nie fak­tycz­ne, że sko­ro no­ta­riusz zde­cy­do­wał się spo­rzą­dzić te­sta­ment, uznał, że nie ma ku te­mu żad­nych prze­szkód. W ewen­tu­al­nym po­stę­po­wa­niu są­do­wym, w któ­rym wy­dzie­dzi­czo­na oso­ba bę­dzie sta­ra­ła się wy­ka­zać, że ta­kie prze­szko­dy za­ist­nia­ły, no­ta­riusz we­zwa­ny na świad­ka z pew­no­ścią bę­dzie bro­nił sta­no­wiska, iż spad­ko­daw­ca był w peł­ni zdol­ny do spo­rzą­dza­nia te­sta­mentu. No­ta­riusz jest zaś oso­bą za­ufa­nia pu­blicz­ne­go, wo­bec cze­go je­go ze­zna­nia są­dy zwy­kle oce­nia­ją ja­ko bar­dziej wia­ry­god­ne. Po trze­cie, koszt pro­ste­go te­sta­mentu spo­rzą­dzo­ne­go przez no­ta­riu­sza nie jest bar­dzo wy­so­ki, gdyż wy­no­si oko­ło 300 zł.

Chcesz uzyskać informację, jak prawidłowo przygotować i przeprowadzić Twoje sprawy spadkowe?

Trze­cią for­mę te­sta­men­tu zwy­kłe­go sta­no­wi tzw. te­sta­ment alo­gra­ficz­ny, bar­dziej skom­pli­ko­wa­ny niż dwie po­przed­nie for­my. Jest on bar­dzo rzad­ko spo­ty­ka­ny w prak­ty­ce, dla­te­go je­dy­nie krót­ko wska­że­my sy­tu­acje, w któ­rych mo­że być za­sto­so­wa­ny. Otóż spad­ko­daw­ca mo­że spo­rzą­dzić te­sta­ment ta­k że w ten spo­sób, że w obec­no­ści dwóch świad­ków oświad­czy swo­ją ostat­nią wo­lę ust­nie wo­bec wój­ta (bur­mi­strza, pre­zy­den­ta mia­sta), sta­ro­sty, mar­szał­ka wo­je­wódz­twa, se­kre­ta­rza po­wia­tu al­bo gmi­ny lub kie­row­ni­ka urzę­du sta­nu cy­wil­ne­go. Oświad­cze­nie spad­ko­daw­cy spi­su­je się w pro­to­ko­le z po­da­niem da­ty je­go spo­rzą­dze­nia. Pro­to­kół od­czy­tu­je się spad­ko­daw­cy w obec­no­ści świad­ków. Pro­to­kół po­wi­nien być pod­pi­sa­ny przez spad­ko­daw­cę, przez oso­bę, wo­bec któ­rej wo­la zo­sta­ła oświad­czo­na, oraz przez świad­ków. Je­że­li spad­ko­daw­ca nie mo­że pod­pi­sać pro­to­ko­łu, na­le­ży to za­zna­czyć w pro­to­ko­le ze wska­za­niem przy­czy­ny bra­ku pod­pi­su. Te­sta­men­tu alo­gra­ficz­ne­go nie mo­gą jed­nak spo­rzą­dzić oso­by głu­che ani nie­me.

Je­śli idzie o sa­mą treść te­sta­men­tu – jest ona oczy­wi­ście uza­leż­nio­na od ce­lu, ja­ki spad­ko­daw­ca chce osią­gnąć. Co do za­sa­dy roz­rzą­dze­nie ma­jąt­kiem na wy­pa­dek śmier­ci po­le­ga na tym, iż spad­ko­daw­ca wska­zu­je, ja­kie oso­by bę­dą po nim dzie­dzi­czyć i w ja­kiej czę­ści każ­da z nich. Moż­na tu za­sto­so­wać na przy­kład na­stę­pu­ją­cą for­mu­łę: Ja ni­żej pod­pi­sa­ny Jan Ko­wal­ski, uro­dzo­ny 12 ma­ja 1954 ro­ku, w spo­sób w peł­ni świa­do­my oświad­czam, że do ca­ło­ści spad­ku po mnie po­wo­łu­ję mo­ją sio­strę Ja­ni­nę Ko­wal­ską, uro­dzo­ną 14 czerw­ca 1960 ro­ku w 2/3 czę­ści oraz mo­je­go ko­le­gę Ada­ma No­wa­ka, uro­dzo­ne­go 23 lu­te­go 1953 ro­ku w 1/3 czę­ści. W te­sta­men­cie moż­na do­ko­nać in­nych jesz­cze czyn­no­ści, mię­dzy in­ny­mi tzw. za­pi­sów (wska­zu­jemy wów­czas, któ­re kon­kret­nie przedmio­ty – np. dom, sa­mo­chód – do ko­go ma­ją na­le­żeć po śmier­ci), za­pi­sów win­dy­ka­cyj­nych, po­le­ceń (np. zo­bo­wią­zu­ję mo­je­go sy­na Ada­ma do opie­ki nad mat­ką), usta­no­wie­nia wy­ko­naw­cy te­sta­men­tu (tj. oso­by, któ­ra ma trosz­czyć się o pra­wi­dło­we wy­ko­na­nie po śmier­ci wo­li spad­ko­daw­cy) czy wy­dzie­dzi­cze­nia (tj. po­zba­wie­nie pra­wa do za­chow­ku).

War­to też pa­mię­tać, że każ­dy te­sta­ment moż­na za­rów­no zmie­nić, jak i od­wo­łać – w czę­ści lub w ca­ło­ści. Odwo­ła­nie te­sta­mentu mo­że na­stą­pić bądź w ten spo­sób, że spad­ko­daw­ca: 1) spo­rzą­dzi no­wy te­sta­ment, 2) bądź też w ten spo­sób, że w za­mia­rze od­wo­ła­nia te­sta­ment znisz­czy lub po­zba­wi go cech, od któ­rych za­le­ży je­go waż­ność, 3) bądź wresz­cie w ten spo­sób, że do­ko­na w te­sta­men­cie zmian, z któ­rych wy­ni­ka wo­la od­wo­ła­nia je­go po­sta­no­wień. Je­że­li na­to­miast spad­ko­daw­ca spo­rzą­dził no­wy te­sta­ment, nie za­zna­cza­jąc w nim, że po­przed­ni od­wo­łu­je, to przyj­mu­je się, że ule­ga­ją od­wo­ła­niu tyl­ko te po­sta­no­wie­nia po­przed­niego te­sta­mentu, któ­rych nie moż­na po­go­dzić z tre­ścią no­we­go. Re­gu­ła ta znaj­du­je za­sto­so­wa­nie nie­za­leż­nie od te­go, w ja­kiej for­mie zo­stał spo­rzą­dzo­ny te­sta­ment wcze­śniej­szy czy póź­niej­szy – w peł­ni sku­tecz­nie za­tem no­wy te­sta­ment spo­rzą­dzo­ny wła­sno­ręcz­nie mo­że spo­wo­do­wać od­wo­ła­nie wcze­śniej­sze­go te­sta­mentu no­ta­rial­ne­go.

🠒 Przeczytaj pierwszą część informacji na temat testamentów: Testament pacjenta

Skontaktuj się z nami!

Administrator przywiązuje szczególną wagę do poszanowania prywatności osób fizycznych korzystających ze świadczonych przez niego usług, dlatego wprowadził niniejszą Politykę zawierającą informacje o przetwarzaniu przez niego danych osobowych.

Podstawą prawną Polityki jest RODO – Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).